Kontrola jakości

Niestety, tegoroczne wakacje to nie był najlepszy czas na tworzenie biżuterii. Ciągle brakowało mi czasu. A kiedy już coś udało mi się zrobić to często nie zdążyłam tego sfotografować. W dodatku przybył nam nowy domownik, na imię ma Maja. Maja zajmuje się kontrolą jakości, co widać na zdjęciu. Dziś prezentujemy czarny naszyjnik długości 150 cm, do tego delikatna bransoletka. Komplet już jutro uszczęśliwi kogoś na drugim końcu Polski.

Z kotem

Tym razem to bransoletka miała pasować do złotej zawieszki z kotem. Bardzo lubię złote koraliki, można je łączyć praktycznie ze wszystkimi kolorami. Złoty z niebieskim wygląda niesamowicie efektownie. Zdjęcie zrobiłam jakiś czas temu, fota miała premierę na Instagramie :)

Już sierpień

No i mamy sierpień. Od dawna mam takie wrażenie, że zdecydowanie za szybko kręcą się wskazówki na tarczy zegara i zbyt spiesznie spadają kartki z kalendarza. Mimo to nie ma tygodnia, żeby nie powstało coś z koralików. Czasem robię coś nowego, innym razem jakiś już sprawdzony wzór. Niekiedy uda mi się sfotografować efekt końcowy. Najczęściej jednak kleję bransoletkę po godzinie 22 a już o 7 rano dzieło jest w drodze do przyszłej użytkowniczki. Nie mniej jednak mam trochę zdjęć, które cierpliwie czekają na publikację na blogu. I tylko czasu jak zawsze brak :) 

miętowo

Zrobiło się miętowo. Nie tylko w ogródku pod oknem, również na moim stole. Bez obaw, nie próbowałam gotować :) Na krośnie powstała urocza płaska bransoletka. Kolor zielony został złamany bielą i srebrem. Delikatnie błyszczy i przyciąga wzrok. 

Happy Birthday

Wbrew pozorom żyję i mam się dobrze :) To samo dotyczy koralików, co chwilę powstaje z nich coś nowego. Tym razem postanowiłam zrobić coś dla siebie. Do nowej torebki, która jest moim urodzinowym prezentem, powstała urocza zawieszka :)

W dobre ręce

Krosno zdało egzamin, bardzo wygodnie się na nim pracuje. Wczoraj powstało kilka ciekawych bransoletek, które już dziś trafią w dobre ręce :)

Beta testy

Dziś jest idealna sobota, od rana pada deszcz. Wymarzony dzień na beta testy czyli mały eksperyment :) Kilka dni temu z deseczki, kilku kątowników i nagwintowanego pręta samodzielnie zrobiłam krosno. Nie miałam jednak czasu aby je wypróbować. I właśnie nadarzyła się okazja. 

Wena :)

Czasami trzeba poczekać... żeby się doczekać :) Ja czekałam na natchnienie, a ktoś czekał, aż powstanie srebrny komplet na wyjątkowe okazje. Mam nadzieję, że się spodoba. Bransoletka utkana na krośnie z koralików Toho 8/o w kolorze Silver-lined Gray. Kolczyki oraz zawieszka to 14 mm kryształki obszyte mniejszymi koralikami Toho 11/o w tym samym kolorze oraz 4 mm koralikami Fire Polish w kolorze srebrnym. Całość prezentuje się niezwykle szykownie :)

Especially for You :)

Sydney, Rzym, Londyn... Warszawa, Wrocław, Skarżysko... Wiele miejsc i setki kobiet, które sprawiły radość sobie albo bliskiej osobie. A częścią tego szczęścia była ręcznie robiona biżuteria. 

Już za kilka dni, na drugim końcu kraju ktoś otworzy przesyłkę w której będzie... 

Zamówienie specjalne

Jakiś czas temu powstała czerwono czarna bransoletka. A w ten weekend zrobiłam do kompletu całkiem zgrabny naszyjnik. Koraliki TOHO w kolorze Opaque Cherry są niezwykle efektowne :) 

Czas to pojęcie względne...

Niby doba ma 24 godziny ale niekiedy wydaje się, że zegar pędzi nieubłaganie. Udało mi się jednak wyczarować chwilę na zabawę z krosnem. Mam nadzieję, że szybko dojdę do wprawy :)

A kiedy na coś czekasz... dni stoją w miejscu. Jeszcze trzy tygodnie do premiery nowego sezonu Game of Thrones. Może dowiemy się czy Winter is Coming ? :)

Po prostu krosno :)

Rzeczy proste są zawsze najbardziej niezwykłe- pomyślałam patrząc na pierwszą bransoletkę utkaną na krośnie. Efekt przerósł moje oczekiwania. Mam nadzieję, że szybko dopracuję szczegóły oraz wykończenie itd. i pochwalę się wynikami.

Saint Patrick’s Day

Dziś 17 marca, Dzień Świętego Patryka, jego symbolem święta jest shamrock, koniczyna,tradycyjnie związana Irlandią. A Irlandia podobno jest taka zielona jak włosy syreny o świcie...

Słońce Majów

Ta niezwykła niebieska bransoletka powstała na specjalne zamówienie. Uroku dodaje jej moja ulubiona zawieszka, Słońce Majów.

I po weekendzie :)

Wszystko, co dobre szybko się kończy. Weekend minął nie wiadomo kiedy. I wcale nie przeszkadzały mi zimno i marcowa plucha. Były świetnym pretekstem aby zostać w domu, napalić w kominku i zrobić takie oto breloki :)

Przyszła do mnie, nie wiem skąd... :)

Przyszła do mnie wczoraj długo oczekiwana paczuszka z mnóstwem końcówek, zawieszek oraz "chwostów". Dziś sobota a za oknem zimno i pada. Zapowiada się więc kolejny twórczy weekend :)

Damska torebka

Stare chińskie przysłowie mówi, że torebka kobiety jest niczym skarbiec smoka. Warto więc ozdobić ją nietuzinkowym brelokiem! Gorąco polecam wszystkim Paniom!

wiosna, ach to ty

Dwie wiosenne bransoletki powstały na skutek eksperymentów mojej siostry ze wzorami i kolorami. Jedna kojarzy mi się z morzem, a druga z wiosennymi pączkami na drzewach. "Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty" :D

Ósmy marca

A oto uroczy komplecik, naszyjnik i bransoletka, który zrobiłam z myślą o sobie. Ale pewnie nie będę się nimi długo cieszyć, myślę, że szybko trafi w dobre ręce. Srebrno-szaro-złote koraliki Toho sprawiły, że całość wygląda niebanalnie.